Akcja Specialized: $1,6 mln fałszywych komponentów

W marcu 2025 roku amerykański producent rowerów Specialized przeprowadził jedną z najgłośniejszych i największych operacji wymierzonych w podróbki sprzętu rowerowego. Efektem tych działań było zarekwirowanie komponentów o wartości przekraczającej 1,6 miliona dolarów. Współpraca z platformą e-commerce AliExpress oraz chińskimi służbami ścigania doprowadziła do zamknięcia dwóch zakładów produkujących fałszywe produkty, w tym ramy Specialized Tarmac SL8, kierownice i koła Roval oraz podrabiane komponenty marek premium: Pinarello, Cannondale, Cervélo i Trek.

Kontekst i znaczenie operacji

Operacja, o której Specialized poinformował oficjalnie dopiero w październiku 2025 roku, była kulminacją wieloletnich działań firmy wymierzonych w nielegalną produkcję i dystrybucję podróbek. To właśnie współpraca na linii producent – platforma sprzedażowa – chińskie służby pozwoliła nie tylko na zwalczanie pojedynczych sprzedawców, ale przede wszystkim na fizyczne zlikwidowanie zakładów produkujących wysokiej klasy podróbki. W środowisku branży rowerowej takie podejście jest postrzegane jako modelowe i niezbędne wobec rosnącego poziomu profesjonalizacji fałszerzy.

Historia walki z podróbkami Specialized

Specialized aktywnie zwalcza rynek nielegalnych kopii od wielu lat. Największą dotychczas operacją była akcja zakończona w 2017 roku, gdy po dwuletnim śledztwie zabezpieczono podróbki o wartości około 430 tysięcy dolarów. Firma zwracała również uwagę na zagrożenia wynikające z podrabiania kasków rowerowych, gdzie niska jakość fałszywych produktów może prowadzić do poważnych skutków zdrowotnych, a nawet śmierci. W najnowszej akcji sprzedaż fałszywego sprzętu sięgała poziomu obrotu typowego dla małych przedsiębiorstw, co świadczy o dużej skali zorganizowanego procederu.

Szczegóły przechwyconych produktów

Zarekwirowany towar to głównie komponenty Specialized, w tym ramy Tarmac SL8, kierownice i koła Roval, a także inne elementy, takie jak sztyce i widelce. Łączna wartość fałszywego sprzętu tej marki szacowana jest na około 1,1 miliona dolarów. Dodatkowo z zakładów pochodziły również podróbki innych marek premium – ich wartość wynosi około pół miliona dolarów.

Akcja była możliwa po tym, jak Specialized zidentyfikował podejrzane oferty na AliExpress, samodzielnie zakupił podrobiony sprzęt i potwierdził jego fałszywość. Dzięki analizie danych oraz wdrożeniu sztucznej inteligencji platforma zlokalizowała fizyczne punkty produkcji i przekazała te informacje chińskim organom ścigania, które przeprowadziły naloty i dokonali zatrzymań. Siedem osób zostało aresztowanych i postawionych przed sądem w związku z procederem.

Rola sztucznej inteligencji i współpracy między stronami

Matthew Bassiur, szef zespołu ds. ochrony własności intelektualnej w Alibaba International, podkreślił wykorzystanie AI do monitorowania i usuwania fałszywych ofert na platformie, jednak zaznaczył, że trwałe efekty przynosi likwidacja rzeczywistych fabryk podróbek. Ten model współpracy stanowi nową jakość w przeciwdziałaniu podróbkom w branży rowerowej i może się stać wzorem dla innych producentów poszukujących skuteczniejszych metod ochrony markowego sprzętu.

Historia i charakter działań antypodróbkowych Specialized

Jako pionier w walce z podrobionym sprzętem rowerowym, Specialized wprowadził mechanizmy działania wielopoziomowego, łączące monitoring online, aktywne zakupy testowe oraz ścisłą współpracę z lokalnymi władzami.

Poprzednie działania oscylowały wokół ścigania sprzedawców internetowych, co często przypominało grę w kotka i myszkę — po zablokowaniu jednego konta pojawiały się kolejne. Nowa strategia zakłada śledzenie całej linii produkcyjnej i likwidację podstawowych źródeł podróbek.

Zagrożenia dla rowerzystów i rynek podróbek

Największym zagrożeniem wynikającym z użytkowania podrobionego sprzętu jest bezpieczeństwo użytkowników. Fałszywe ramy, kierownice czy koła, które muszą wytrzymać znaczne obciążenia podczas dynamicznej jazdy, często nie spełniają norm jakościowych i mogą prowadzić do poważnych wypadków. Testy próbek fałszywych produktów wykazały rażące naruszenia standardów bezpieczeństwa, które mogą skutkować katastrofalnymi awariami, takimi jak załamanie ramy w trakcie jazdy, co grozi poważnymi urazami lub upadkami.

Skala handlu podróbkami jest napędzana przez popyt na sprzęt premium w przystępnej cenie, jednak koszt takich „oszczędności” może być bardzo wysoki – od poważnych obrażeń po zagrożenie życia. Dlatego, mimo popularności tanich zakupów online, rowerzyści powinni zachować szczególną ostrożność, wybierając sprawdzone kanały sprzedaży oraz certyfikowane produkty.

Wyważone spojrzenie na rynek e-commerce i branżę rowerową

Warto podkreślić, że problem podróbek dotyczy wyłącznie nieuczciwych sprzedawców i producentów. Na platformach takich jak AliExpress działa wielu renomowanych i legalnych dystrybutorów oferujących oryginalne lub licencjonowane komponenty – stanowiące często konkurencyjną alternatywę wobec marek premium.

Jednak wykrywanie fałszywych produktów bywa trudne nawet dla świadomych konsumentów. Czasami na popularnych platformach pojawiają się podróbki znanych marek, takich jak Shimano, które mogą wprowadzać w błąd co do swojej autentyczności. Dlatego niezwykle ważne jest, aby konsumenci zachowali czujność i korzystali ze sprawdzonych źródeł zakupów.

Przyszłość walki z fałszywym sprzętem rowerowym

Efektywna likwidacja zakładów produkujących podróbki to milowy krok, który jednak nie oznacza całkowitego rozwiązania problemu. Rynek fałszywych komponentów pozostaje aktywny i zmienia się wraz z rozwojem technologii. Kluczowe znaczenie ma kontynuowanie współpracy globalnych marek, platform handlowych oraz organów ścigania, by skutecznie chronić własność intelektualną oraz bezpieczeństwo użytkowników.

Działania takie jak ta przeprowadzona przez Specialized pokazują, że zorganizowane, oparte na danych i nowoczesnych technologiach przeciwdziałanie podróbkom przynosi wymierne rezultaty. W branży rowerowej oraz sportach wytrzymałościowych bezpieczeństwo pasjonatów i wiarygodność marek muszą pozostać priorytetem.

W tym kontekście każdy rowerzysta powinien pamiętać, że wybór sprzętu to nie tylko kwestia ceny, ale przede wszystkim inwestycja w bezpieczeństwo i komfort jazdy. Sprzęt pochodzący z niepewnych źródeł to ryzyko, na które nie warto się narażać, gdyż może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.