Lisa Perterer i Horseau dominują w IRONMAN Cozumel

Lisa Perterer i Horseau dominują w IRONMAN Cozumel

Lisa Perterer dominuje w IRONMAN Cozumel

W październiku 2025 roku na słonecznej wyspie Cozumel w Meksyku Lisa Perterer po raz pierwszy w karierze sięgnęła po zwycięstwo na pełnym dystansie IRONMAN. Austriaczka, która rok wcześniej triumfowała na 70.3 Cozumel, tym razem potwierdziła swoją dominację, pewnie prowadząc od wczesnych etapów rywalizacji. Po przepłynięciu 3,8 km Perterer wyszła z wody zaledwie sekundę za Kolumbijką Dianą Castillo Franco, by następnie zarejestrować najszybszy czas rowerowy – 4:29:20. Ta imponująca jazda pozwoliła jej wypracować przewagę na trasie biegu i pewnie przekroczyć linię mety w czasie 8:29:29.

Na podium dołączyły do niej Sara Svensk ze Szwecji (8:50:44) oraz polska biegaczka Marta Lagownik, która popisała się najlepszym maratonem dnia (3:01:19) i czasem końcowym 8:53:12.

Od momentu debiutu na pełnym dystansie Lisa Perterer utrzymuje wysoką formę i stale pojawia się na podium. Po wicemistrzostwie w Cozumel w 2024 roku zajęła trzecie miejsce w Texasie w kwietniu oraz ponownie drugie w Lake Placid w lipcu. Jedynym wyjątkiem były ostatnie Mistrzostwa Świata w Kona, gdzie ukończyła zawody poza podium.

Arthur Horseau wraca na tron IRONMAN

Rywalizacja mężczyzn dostarczyła ogromnych emocji. Francuz Arthur Horseau, mimo że rozpoczął zawody 8 minut za liderami po pływaniu, błyskawicznie odrabiał straty na rowerze i biegu, zdobywając swój drugi tytuł IRONMAN na Cozumel z czasem 7:48:18. Początkowo liderem był Szwajcar Sven Thalmann, który utrzymał przewagę na półmetku jazdy rowerem, jednak zmagania Horseau i Brazylijczyka Fernando Toldiego doprowadziły do zmiany lidera jeszcze przed biegiem.

Damien Le Mesnager, również z Francji, po pokonaniu ponad minutowej straty po rowerze objął prowadzenie, lecz Horseau odzyskał fotel lidera i stopniowo powiększał przewagę. Najszybszy bieg dnia wykonał Izraelczyk Almog Elazary (2:46:24), który finiszował tuż za zwycięzcą, wyprzedzając o 14 sekund Szweda Sebastiana Norberga.

To spektakularne zwycięstwo ma szczególne znaczenie dla Horseau, który po kontuzji i trudnym okresie w 2024 roku nie był pewny, czy powróci do rywalizacji. Jego powrót na szczyt to inspirujący moment dla całej społeczności triathlonowej.

Laguna Phuket Triathlon – azjatycka legenda trwa

W Azji tradycyjnie ogromne emocje dostarcza Laguna Phuket Triathlon (LPT), która w 2025 roku świętowała 31. edycję. Zawody odbywają się na malowniczym wybrzeżu Tajlandii, w słynnym Laguna Phuket Resort, gdzie wysokie temperatury i wilgotność potęgują wysiłek triathlonistów.

LPT to unikalne połączenie dwóch etapów pływackich, w tym pływania w limanie, oraz wymagającej 50-kilometrowej trasy rowerowej z dwoma wzgórzami o nachyleniu 18%.

Tegoroczną rywalizację kobiet wygrała reprezentantka Wielkiej Brytanii Georgia Taylor-Brown, która pomimo określenia jej formy jako „spadek”, zaliczyła solidny występ z czasem 2:27:57, zajmując siódme miejsce w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajęła nowozelandzka Nicole van der Kaay (2:35:26), a podium uzupełniła Francuzka Justine Guerard (2:38:45).

Wśród mężczyzn triumfował Tayler Reid z Nowej Zelandii (2:12:39), który pokonał Australijczyka Josha Ferrisa zaledwie o 14 sekund. Trzecie miejsce zajął Azer Rostislav Pevtsov (2:19:07). Laguna Phuket Triathlon pozostaje kultową i prestiżową imprezą dla miłośników sportów wytrzymałościowych w Azji.

Zakończenia kariery dwóch znakomitych zawodników

Październik 2025 przyniósł również emocje związane z zakończeniem kariery przez doświadczonych profesjonalistów – Amerykanina Chrisa Leifermana oraz Belgijczyka Barta Aernoutsa.

Leiferman, ojciec dwójki dzieci, który pięciokrotnie zwyciężał na różnych trasach IRONMAN, m.in. w Mont Tremblant (2016) i Couer d’Alene (2023), podjął decyzję o zakończeniu kariery zawodowego triathlonisty po sezonie 2025. Jego ostatni występ to 36. miejsce na Mistrzostwach Świata IRONMAN w Nicei, gdzie rok wcześniej zaliczył poważny upadek. W wywiadach podkreślał, że mimo przeciwności zawsze stawiał na pełne zaangażowanie i pasję.

Bart Aernouts, wicemistrz świata IRONMAN z Kona 2018 oraz odnoszący sukcesy w duathlonie (2010), zakończył karierę po występach w Nicei i na Mistrzostwach Świata IRONMAN 70.3 w Marbelli, zajmując 35. pozycję. W trakcie kariery zdobył zwycięstwa m.in. w Challenge Roth (2017) oraz na trasach Nice (2014), Lanzarote (2017), Hamburga (2018) i Cozumel (2024).

Obaj zawodnicy przez wiele lat reprezentowali barwy zespołu BMC, zdobywając szacunek środowiska i fanów za profesjonalizm oraz osobowość.

Statystyki i ciekawostki

  • Lisa Perterer zanotowała wynik 8:29:29, co jest jednym z najszybszych czasów kobiet na trasie Cozumel w ostatnich latach.
  • Arthur Horseau powrócił po kontuzji, a jego czas 7:48:18 plasuje go w ścisłej światowej czołówce sezonu 2025.
  • Laguna Phuket Triathlon to najstarszy triathlon w Azji, organizowany nieprzerwanie od 1994 roku.
  • Chris Leiferman pięciokrotnie zwyciężał na dystansie IRONMAN, co jest rzadkością wśród amerykańskich zawodników.

Perspektywy na przyszłość triathlonu

Triathlonowa jesień 2025 roku pokazuje fascynujący obraz sportu wytrzymałościowego, gdzie młode talenty i doświadczeni weterani przeplatają się na trasach największych imprez. Zwycięstwa Lisy Perterer i Arthura Horseau potwierdzają, że konsekwencja i determinacja to klucz do osiągania celów, zwłaszcza po trudnych okresach w karierze.

Laguna Phuket Triathlon z kolei przypomina o sile tradycji w triathlonie, będąc corocznym punktem odniesienia dla azjatyckich zawodników i fanów.

Zakończenia kariery takich zawodników jak Leiferman i Aernouts skłaniają do refleksji nad trwałością pasji i sportowej drogi, a także wskazują na potrzebę obserwacji kolejnego pokolenia, które puka do światowej czołówki. Triathlon 2026 zapowiada się równie emocjonująco, z nadziejami na kolejne spektakularne powroty, przełomowe wyniki i nowe legendy.