IRONMAN 70.3 2025: Salthouse i ciemne konie

IRONMAN 70.3 World Championship 2025 w Marbelli zapowiada się jako starcie nie tylko największych gwiazd triathlonu, lecz także zawodników gotowych zaskoczyć faworytów. Po niedawnym Mistrzostwach Świata w pełnym IRONMANie na Kona, które odbyły się zaledwie cztery tygodnie temu, uwaga przenosi się na półdystans, gdzie rywalizacja nabiera nowego wymiaru. W centrum uwagi znajduje się australijska Ellie Salthouse – zawzięta i dynamiczna zawodniczka, która wierzy, że tym razem to właśnie na rowerze zostaną rozstrzygnięte losy wyścigu.
Kontekst i historia rywalizacji na IRONMAN 70.3
W światowej czołówce kobiet wyraźnie króluje „wielka czwórka”: Solveig Løvseth, Kat Matthews, Taylor Knibb oraz Lucy Charles-Barclay. To właśnie one od kilku lat toczą najbardziej zacięte pojedynki. Knibb i Charles-Barclay zdobywały tytuł mistrzyń świata IRONMAN 70.3 cztery razy z rzędu, Kat Matthews dwukrotnie stawała na drugim stopniu podium, a Solveig Løvseth błyszczy jako nowa gwiazda sceny, zajmując wysokie miejsca w najbardziej prestiżowych zawodach.
Jednak niedawne Mistrzostwa Świata IRONMAN na pełnym dystansie w Kona oznaczają, że część faworytek może nie być w pełni wypoczęta. Kat Matthews i Solveig Løvseth osiągnęły fantastyczne wyniki na Hawajach, natomiast Knibb i Charles-Barclay doświadczyły trudności na etapie biegu, co znacząco wpłynęło na ich ostateczne rezultaty. W tej sytuacji pojawia się pytanie: czy ktoś inny może wykorzystać tę okazję i zapisać się w historii 70.3 Worlds?
Ellie Salthouse gotowa na walkę – siła rowerowa kluczem do sukcesu
Ellie Salthouse przystępuje do tego wydarzenia jako jedna z najlepszych zawodniczek z Australii, idąc śladami swoich osiągnięć z końcówki sezonu 2025. Niedawne zwycięstwo na IRONMAN 70.3 Sunshine Coast oraz solidne siódme miejsce w ubiegłorocznej edycji Mistrzostw Świata 70.3 w Nowej Zelandii potwierdzają jej rosnący poziom.
„Czuję się świetnie przygotowana na ten weekend. Trasa bardzo mi odpowiada i dzięki ostatnim dwóm tygodniom spędzonym na treningach właśnie tutaj, mam dużą pewność siebie przed sobotnim startem” – komentuje zawodniczka.
Salthouse podkreśla przede wszystkim znaczenie wymagającego podjazdami odcinka kolarskiego: „Trasa rowerowa jest bardzo pofałdowana, to prawdziwe wyzwanie, które zasługuje na nazwę Mistrzostw Świata. Moim zdaniem to właśnie na rowerze zostanie rozstrzygnięty wyścig, a zatem silni kolarze będą mieli przewagę”.
Na trasie biegowej, według Australijki, czekają jedne z najpiękniejszych krajobrazów Marbelli oraz fragmenty wymagającego, ale malowniczego podbiegu po zesztywnionym piasku. To zapowiada emocjonujący etap na nogach, choć nadal kluczowe pozostanie rozciągnięcie stawki w czasie jazdy na rowerze.

Ellie Salthouse Foto: Korupt Vision
„Ciemne konie” mogą namieszać w klasyfikacji
Choć Salthouse wydaje się być faworytką, sama zapowiada, że na tej trasie mogą pojawić się niespodzianki. „Oczekuję, że na tej nietypowej trasie dla IRONMAN 70.3 pojawią się nowi zawodnicy walczący w czołówce, a grupy startowe będą raczej rozbite, z pojedynczymi grupkami po 2–3 osoby” – mówi z przekonaniem, że szykuje się szybki i wymagający wyścig.
Ta prognoza jest o tyle istotna, że przebieg trasy wymusza większą indywidualizację jazdy niż w tradycyjnych zawodach, co może premiować nieoczekiwane nazwiska i zawodników dotąd mniej eksponowanych w mediach.
Statystyki i dane – jak wygląda wyścig na liczbach?
Obecne trendy pokazują, że IRONMAN 70.3 zyskuje coraz większą popularność – liczba zgłoszeń w 2025 roku na całym świecie przekroczyła 40 000 zawodników. Trasa w Marbelli została specjalnie zaprojektowana tak, by odpowiednio wyzwaniać kolarzy – suma przewyższeń na rowerze to blisko 1200 metrów na 90-kilometrowym odcinku, co czyni ją jedną z trudniejszych na świecie w klasyfikacji 70.3.
Bieg, liczący 21,1 km, przebiega przez nadmorskie ścieżki, z czego znaczna część to szybkie odcinki oraz charakterystyczny fragment po twardym piasku o długości około 1,6 km, który już na starcie wyselekcjonuje grupę walczącą o medale.
Warto też przypomnieć, że rekordzistką pod względem zwycięstw w kategorii elite jest Taylor Knibb, która zdobyła mistrzostwo świata 70.3 cztery razy z rzędu, a Kat Matthews to zawodniczka, która stale zajmuje podium, choć tytułu jeszcze nie zdobyła.
Prognozy i znaczenie mistrzostw w 2025 roku
W obliczu rywalizacji tak krótko po pełnym IRONMANie w Kona, tegoroczna edycja Mistrzostw Świata 70.3 oferuje wyjątkową okazję do przełamania dominacji „wielkiej czwórki”. Na fali rosnącej formy i pozytywnego nastawienia mentalnego Ellie Salthouse może stać się nową bohaterką, pokazując siłę i skuteczność na technicznie wymagającej trasie.
Dodatkowo trudna, pagórkowata trasa rowerowa oraz nietypowy fragment biegu mogą sprzyjać zaskakującym wynikom i odkryciu nowych talentów. Ten wyścig może na stałe zmienić układ sił w światowym triathlonie na półdystansie.
Zapowiada się emocjonujący weekend z zawodami, które dostarczą nie tylko wielkiej dawki sportowych emocji, lecz także pokażą, jak kluczowe znaczenie mają strategia, przygotowanie trasy oraz elementy mentalne dla zwycięstwa na światowej scenie endurance.